Forum www.onetreehill.fora.pl Strona Główna
 Strona glówna  •  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Galerie  •  Rejestracja  •   Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj 
Streszczenia odcinków (Od 62-80 odcinka) 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.onetreehill.fora.pl Strona Główna -> • Nie igraj z Aniołem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor
Wiadomość
Brooke325
Moderator-Brooke325
Moderator-Brooke325


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 5516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tree Hill :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:17, 27 Maj 2009  

Odcinek 62
Marichuy przypomina sobie słowa Leopordo o pocałunku w nagrodę. Rozmyśla o tym i dochodzi do wniosku, że wciąż kocha JuanaM, ale ta miłość bardzo boli. Vincente rozpacza nad usłyszanymi od Onelii słowami, że Rocio spotyka się z dr Humberto. Dr. Humberto oznajmia Rocio, że nie powinna czuć się zoobowiązana do kontynułowania swojej znajomości z Vincente, ponieważ nie z jej winy mężczyzna jest inwalidą. Dziewczyna odpowiada mu, że bardzo kocha Vincente i nigdy go nie opuści, ponadto stwierdza, że nie podobają jej się rozmowy na ten temat. Viviana i Juan M rozmawiają na temat Ivette. JuanM stwierdza, że kobieta nie jest niczemu winna, jednak na ich małżeżnstwo nie ma już żadnego lekarstwa i żąda rozwodu. Viviana jest zaskoczona takim obrotem sprawy.

Odcinek 63
Leopordo proponuje Marichuy swój dom, ona dziękuje ale odpowiada mu, że tylko wtedy kiedy będzie musiała przyjmie jego ofertę. Ten odpowiada, że kiedy tylko będzie chciała. Proponuje jej także, że może być ojcem dla jej dziecka. Dziewczyna odpowiada, że jej dziecko ma już ojca. Leopard pyta się czy kiedyś wróci do ojca dziecka, Marichuy nie wie co odpowiedzieć. Rocio odwiedza Vincente, dziewczyna próbuje podnieść go na duchu. Elsa wyznaje Rocio, że Vincent nie ma chęci walki i nie wierzy, że może wyzdrowieć. Mówi także jej, że boi się o Vincente ponieważ chłopak nie przejawia żadnej woli do życia. Marichuy leży w swojej sypialni. Nagle zaczyna słyszeć, że ktoś spiewa. Kiedy spogląda przez okno orientuje się, że to Leopardo z srenadą. Cieczy się z tej niespodzianki.Viviana przebywa pod hipnozą. JuanM pyta się jej co wydarzyło się po wypadku. Kobieta powoli wyznaje mu całą prawdę. Juan M jest wściekły jednak wysłuchuje wszystko do końca.


Odcinek 64
JuanM pyta się Viviana, czy nadal ma zamiar kłamać, ona odpowiada, że to on jest tym, który kłamie. Juan Miguel jest wściekły i mówi, że wie wszystko szczegółowo co wydarzyło się po wypadku i ma teraz podstawy do separacji i chce odszukać Marichuy ponieważ jest to jedyna kobieta którą kocha. Viviana i Estefania są wściekłe takim obrotem sprawy. Viviana w ataku histerii mówi Onelii, że nie jest córką, a ona matką tylko najgorszym wrogiem ponieważ powiedziała prawdę JunowiM. Viviana jest pełna nienawiści w stosunku do Blanci. Pyta się kobiety gdzie przebywa jej córka bez jej zezwolenia. Mayita jest w parku. Viviana oznajmia Blance, że zapłaci za to, że stoi pomiędzy nią, a jej mężem JuanemM. Marichuy ma zimne przez bóle porodowe i bardzo źle się czuje. Prosi o pomoc Leopardo. Micaela i Canelaria chcą pomóc Marichuy. Leopordo opuszcza pokój gdzie przebywa Marichuy. Mówi, że jej przypadek jest bardzo podobny do tego gdzie zginęła matka i syn. Zwraca się do Boga o pomoc, aby dziecko urodziło się żywe, a Marichuy przeżyła poród.

Odcinek 65
Viviana oznajmia JuanowiM, że muszą poważnie porozmawiać. Kobieta ibformuje go, że jest w ciąży. Mężczyzna jest bardzo zaskoczony, jednak nie wierzy w słowa Viviany. Marichuy jest bardzo zdenerwowana. Prosi, aby zapoiekowano się jej dzieckiem po jej śmierci. Leopordo próbuje ją uspokoić. Micaela pyta się mężczyzny co można zrobić, aby pomóc Marichuy. Candelaria mówi, że nie powinni tracić więcej czasu, Leopordo ma zamiar dostarczyć Marichuy do szpitala, w tym celu bierze ją na ręce. Dochodzi do kolejnej potyczki pomiędzy Biancą, a Vivianą.


Odcinek 66
Viviana mówi Blance, że jest podobna do pewnej francuzki, która ma na imię Ivette. Blanca się denerwuje i nie wie co odpowiedzieć. JuanM rozmawia z ojcem Anselmo o dziecku, którego spodziewa się Viviana. Ojciec Anselmo mówi, że będzie miał syna jeśli Marichuy urodzi chłopca. JuanM pyta czy Marichuy jest w ciąży, ojciec Anselmo nie wie co odpowiedzieć. Viviana wciąż naciska na Biance i krąży wokół tematu Ivette. Jej poczynania psuje przybycie Onelii.


Odcinek 67
Zarówno Candelaria i Cecilia uważają, że ciąża Viviany jest zdradą wobec Marichuy. Purita wpada w panikę myśląc, że jej matka nie żyje po tym jak została uderzona kamieniem, a tych którzy przyczynili się do tego sprawunku nazywa mordercami. Leopardo zgadza się pomóc Marichuy w przyjściu jej dziecka na świat. Prosi Candelarię i Micaelę o wsparcie. Patricio i Cecilia są zdania, że Viviana nie zasługuje na to co ma, po tym jak udawała martwą. Luisa szuka córki w domu Nelsona. Ojciec Anselmo dowiaduje się o tym, co przydarzyło się Oldze i biegnie na ratunek. Juan Miguel mówi Vivianie, że nie nienawidzi jej, ale jest mu jej żal. Kobieta przysięga, że nigdy nie zniknie z jego życia. Nelson błaga Elsę, by go nie opuszczała i prosi o kolejną szansę. Blanca skarży się Juanowi Miguelowi na złe traktowanie ze strony Viviany. San Roman oferuje jej pomoc w postaci terapii psychiatrycznej, co wzbudza w guwernantce wielką obawę. Cecilia budzi się z koszmaru, w którym widzi jak Marichuy umiera. Między Vivianą, a Juanem Miguelem dochodzi do kolejnej konfrontacji. Juan Miguel zakazuje jej mówić źle o Marichuy. Mężczyzną targają również złe przeczucia związane z dziewczyną. Ivette dzwoni do Juana Miguela i prosi o spotkanie w jej mieszkaniu. W tym samym momencie Viviana przeszukuje pokój Blanci. Juan Miguel udaje się na umówione spotkanie, aby definitywnie zakończyć swoje relację z Ivette. Kiedy ta słyszy, jak San Roman zarzeka się, że jej nie kocha, wpada w trans. Pod naciskiem Isabeli, Amador dzwoni na hacjendę aby wypytać o Marichuy. Candeleria okłamuje go mówiąc, że ta czuje się świetnie i wciąż nie widzą kiedy zacznie rodzić. Blanca ucieka przed Juanem Miguelem.

Odcinek 68
Ivette ucieka przed Juanem Miguelem, kiedy ten zaczyna wypytywać ją o to, co się dzieje. Blanca jest wystraszona widząc w swoim odbiciu lustrzanym Ivette. Viviana o mały włos nie wchodzi do jej pokoju. Purita zwierza się Adrianowi z całego zajścia oraz z tego jak Kiko próbował ją napastować. Micaela mówi Leopardo, że będzie musiał zdecydować między życiem matki i córki. Isabela podejrzewa, że Marichuy już urodziła. Przestraszona Cecilia dzwoni do ojca Anselmo i pyta o Marichuy; opowiada księdzu swój koszmar, w którym widziała śmierć córki. Leopardo próbuje wzbudzić Marichuy, aby ta pomogła mu w narodzinach dziecka. Dzięki ogromnemu wysiłkowi, Marichuy wydaje na świat syna, po czym traci przytomność. Candelara myśli, że dziewczyna umarła, jednak Leopardo uspakaja ją zapewniając, że to tylko omdlenie. Blanca rezygnuje z pracy guwernantki tłumacząc się problemami rodzinnymi. Informuje Juana Miguela, że jeszcze tej samej nocy opuści jego dom. Micaela zajmuje się noworodkiem i powiadamia ojca Anselmo o jego narodzinach. Pod wpływem osobowości Ivette, Blanca jest bliska zabicia Viviany. W porę jednak zjawia się Onelia i powstrzymuje ją przed tym. Omar pali zdjęcie Ivette. Jest przekonany, że nowa miłość uwolniła go od dręczącego wspomnienia. Juan Miguel wspomina wspólne chwile z Marichuy w Acapulco. W tym momencie dziewczyna budzi się. Cecilia jest przygnębiona. Patricio uważa, że byłoby lepiej gdyby nigdy nie dowiedzieli się o tym, że Marichuy jest ich córką. Leopardo wzrusza się, kiedy Marichuy dziękuje mu za uratowanie życia jej i dziecku. Juan Miguel żałuje, że to nie Marichuy będzie matką dziecka, którego się spodziewa, podczas gdy ta, przytula syna nadając mu imię jego ojca.

Odcinek 69
Juan Miguel tęskni do chwil wspólnie spędzonych z Marichuy i żałuje, że to nie ona będzie tą, która da mu kolejne dziecko. Tymczasem Marichuy nadaje synowi imię jego ojca. Purita jest zaskoczona miłosnym wyznaniem Adriana. Rocío zawiadamia Vivianę i Onelię o odejściu Blanci. Juan Miguel decyduje się na ponowną rozmowę z guwernantką. Isabela chce by Amador zabrał ją na hacjendę, aby na własne oczy przekonać się o stanie Marichuy. Ten jednak nalega, że załatwi to sam. Candelaria i Marichuy cieszą się z narodzin dziecka oraz prezentów, jakie noworodek otrzymał od miejscowych ludzi. Priaña i Zopilote planują wykraść dziecko Marichuy. Dziewczyna jest przekonana, że teraz gdy ma syna u swojego boku, nie musi już prosić życie o nic. Kiedy wszyscy są już przekonani, że Blanca opuściła dom, Ivette dzwoni do Juana Miguela. Leopardo chce być ojcem i mężem dla Marichuy. Marichuy obiecuje małemu, że nigdy go nie opuści i dostanie od życia szczęście, którego ona nie zaznała. Juan Miguel zrywa z Ivette. Kobieta wpada w szał złości. Clemencia mówi synowi, że przez wzgląd na to kim jest jej matka, nie zaakceptuje Purity. Viviana znajduje wśród rzeczy Blanci ubranie należące do Ivette. Między kobietami dochodzi do bójki. Juan Miguel zastaje pokoju Blanci martwą Vivianę. Jest przekonany, że to Ivette ją zabiła. Tymczasem Piraña podgląda Marichuy. Kiedy dziewczyna zostawia go na chwilę samego, ten decyduje się wejść do środka i porwać niemowlaka. Ivette próbuje zabić Juana Miguela, kiedy ten zaczyna pojmować, że Blanca i Ivette to jedna i ta sama osoba. Elsa mówi Eduardo o swoim powrocie do Nelsona. Zdemaskowana Blanca jest przerażona. Juan Miguel patrzy na nią i nie wie co zrobić.


Odcinek 70
Onelia jest bliska odkrycia prawdy o śmierci jej córki, lecz Rocío jej to uniemożliwia. Marichuy wraca do pokoju zanim Pirañii udaje się porwać dziecko. Bandyta postanawia cierpliwie czekać. Juan Miguel nakazuje Blance zareagować i dodaje, że jest ubrana w strój, należący do kobiety, która żyje w niej. Marichuy zauważa zbitą szybę w oknie. Jest zaniepokojona. Blanca uświadamia sobie, że zabiła Vivianę. Rocío pyta Juana Miguela o to, co teraz zrobią. Leopardo mówi Marichuy, że traktuje jej syna jak własnego. Dziewczyna wspomina moment, w którym Juan Miguel nie pozwolił jej powiedzieć o tym, że spodziewa się dziecka. Wiadomość o śmierci córki jest dla Onelii prawdziwym ciosem. Kobieta obwinia za to Juana Miguela. Candelaria radzi Marichuy by przebaczyła rodzicom i poinformowała ich, że zostali dziadkami. By uchronić Blancę, Juan Miguel nie odpiera zarzutów Onelii. Wyznaje Rocío, że czuje się odpowiedzialny za zaistniałą sytuację i zamierza wziąć winę na siebie. Amadorowi nie udaje się dotrzeć do hacjendy. To jednak nie odwleka go od zamiaru dotarcia do celu i postanawia spróbować na drugi dzień. Choć Marichuy jest przykro, że Juana Miguela nie ma przy jej boku, to jednak decyduje się nie mówić mu o istnieniu dziecka. Juan Miguel rozmawia z Eduardem o śmierci Viviany i podwójnej osobowości Blanci. Estefanía dowiaduje się o tragicznym zdarzeniu w domu San Romanów. Marichuy zarzeka się przed Candelarią, że nie chce znać swoich rodziców i nigdy nie wybaczy im, że ją porzucili. Juan Miguel prosi Eduarda by na jakiś czas zabrał Mayitę do siebie, gdyż on zamierza oddać się w ręce policji, gdy ta, po doniesieniu Onelii, przyjdzie po niego.

Odcinek 71
Policja wkracza do domu Juana Miguela. Policjant Jiménez pyta San Romana czy jest winny zabójstwa Viviany. Mayita rozmawia z babcią Marianą o swoim wyjeździe do Acapulco. Babcia obiecuje być przy niej kiedy ta będzie jej potrzebować. Onelia, w obecności policji ponawia swoje oskarżenia wobec Juana Miguela. Tymczasem mężczyzna żegna się Mayitą. Marichuy wyznaje Candelarii jak jej smutno bez Juana Miguela przy boku, lecz jak zapewnia, że uda jej się o nim zapomnieć, pomimo iż na zawsze będzie on miłością jej życia. Policja znajduje sztylet, którym została zabita Viviana i domaga się rozmowy z Blancą. Clemencia odwiedza Puritę właśnie wtedy, gdy Adrián mówi Oldze o reakcji jego matki na deklarację miłości złożoną jej córce. Estefanía rozmawia z Juanem Miguel. Jest przekonana, że to nie on zabił Vivianę. Marichuy śnią się koszmary, w których widzi Juana Miguela w niebezpieczeństwie. Isabela i Amador przygotowują się do wyjazdu na hacjendę by sprawdzić, czy dzieciak Marichuy przyszedł już na świat. Blanca chce zeznawać, jednak Rocío udaje się jej to uniemożliwić. Estefanía próbuje zrekonstruować fakty związane ze śmiercią Viviany. Juan Miguel dzwoni do Patricia i prosi go o fachową pomoc. Estefanía zapewnia Onelię, że nie to nie Juan Miguel jest zabójcą. Clemencia żąda, by Purita zostawiła jej syna, jednak Olga stanowczo sprzeciwia się. Juan Miguel uniemożliwia Blance kontaktu z policją. Obiecuje pomóc jej, za co kobieta jest mu bardzo wdzięczna i wyznaje mu, że go kocha. Amador dociera na hacjendę. Leopardo nie dopuszcza go Marichuy. Estefanía prosi Patricia by pomógł San Romanowi, gdyż jest przekonana o jego niewinności. Leopardo pyta Marichuy czy Amador jest ojcem jej dziecka.

Odcinek 72
Juan Miguel zostaje zatrzymany pod zarzutem zabójstwa Viviany. Estefanía jest przekonana o niewinności Juana Miguela i zamierza odnaleźć Francuzkę, która wzbudza w niej tyle podejrzeń. Amador złości się na Pirañę, który zwlekał z porwaniem dziecka Marichuy. Rozkazuje mu zrobić tak szybko jak to będzie możliwe, ostrzegając zarazem, by nie popełnił przy tym żadnej gafy. Leopardo jest do szaleństwa zakochany w Marichuy. Rozumie jednak, że ona nie odwzajemnia jego uczucia. Juan Miguel upiera się, że to on zabił Vivianę. Lecz to nie przekonuje przesłuchujących go komisarzy, którzy podejrzewają, iż ten za wszelką cenę stara się kogoś kryć. Patricio i Estefanía przesłuchują personel pracujący w domu Juana Miguela. Nie udaje im się wydobyć istotnych dla sprawy informacji. Rocío, zdesperowana, udaje się z wizytą do Ojca Anselmo. Duchowny nie do końca potrafi uwierzyć w winę Juana Miguela. Marichuy prosi Candelarię by zajęła się małym podczas gdy ta będzie zażywać kąpieli. Gdy Candelaria opuszcza na chwilę pokój, Piraña próbuje wykraść dziecko. Na jego nieszczęście, Marichuy wychodzi z łazienki i udaremnia porwanie. Po powrocie Candelarii, obie z Marichuy dziwią się na widok otwartego okna. Dzięki Estefanii, Juan Miguel wychodzi na wolność. Policja zamierza śledzić mężczyznę sądząc, że ten doprowadzi ich do Francuzki. Po wyjściu, Juan Miguel zmierza dokładnie w kierunku mieszkania Blanci. Policja jest zaskoczona, kiedy zamiast podejrzewanej o przestępstwo Ivette, zastają Blancę.

Odcinek 73
Leopardo przygrywa serenadę pod oknem Marichuy. Dziewczyna wychodzi do niego i chwali go za to, że się zmienił i stał się lepszą osobą. Policjanci przyznają się, że śledzili Juana Miguela, aby w ten sposób ująć Ivette, kobietę którą ten kryje. Mężczyzna zostaje na nowo aresztowany i odprowadzony do celi. Leopardo przekonuje Marichuy, by wróciła do nauki, aby dać dziecku dobry przykład. Gdy chce wziąć gazetę do przeczytania, Micaela i Candelaria uniemożliwiają mu to, gdyż na jej pierwszej stronie znalazło się zdjęcie Juana Miguela, głównego podejrzanego w sprawie o zabicie żony. Eduardo zaczyna wątpić w ciążę Viviany i widzi możliwość sprawdzenia wiarygodności wyników badań. Onelia zatrudnia adwokata, który ma doprowadzić do umieszczenia jej zięcia w więzieniu bez możliwości opuszczenia go. Nalega również, by zwrócono jej wnuczkę, która na prośbę Juana Miguela, wyjechała do Acapulco. Komisarz nalega, by Juan Miguel powiedział prawdę, lecz San Róman ustaje przy swoim. Po przeszukaniu domu Ivette, policjanci znajdują zdjęcie poszukiwanej kobiety. Kiedy pokazują je Balbinie, ta potwierdza, że to ją widziała w noc zabójstwa. Leopardo pomaga Marichuy wybrać imię dla synka. Dziewczyna zwinnie manewruje rozmową tak, by bez wzbudzania podejrzeń, wskazać na imię Juana Miguela.

Odcinek 74
Leopardo proponuje Marichuy by nazwała swojego synka imieniem Juan Miguel. Onelia przysięga przy trumnie córki, że ją pomści. Juan Miguel prosi ojca Anselmo, by powiedział Marichuy, iż nadal ją kocha. Piraña wykrada dziecko Marichuy. Dziewczyna wpada w szał, kiedy nie zastaje synka w kołysce. Piraña mówi Zopilote, że najlepszym sposobem na pozbycie się malca będzie wrzucenie go do rzeki. Leopardo wyrusza na poszukiwania dziecka. Balbina w rozmowie z Onelią wyznaje, że Juan Miguel jest niewinny, a zabójcą Viviany jest kobieta. Marichuy, zdesperowana, płacze obawiając się o najgorsze. Leopardo zjawia się w ostatniej chwili i uniemożliwia Piranii utopienie dziecka. Udaje mu się również wyciągnąć informację o tym, że dwoje ludzi, mężczyzna i kobieta, zapłaciło mu za pozbycie się bachora. Eduardo wysyła Nelsona na badania. Blanca boi się, ze drzemiąca w niej Ivette ponownie zawładnie jej umysłem i popełni kolejne szaleństwo. Zopilote zawiadamia Amadora, że Piraña sypnął go przed Leopardem. Leopardo wraca z dzieckiem na hacjendę. Marichuy pyta o to, kto pragnie sprawić jej tyle przykrości. Blanca i Rocío udają się z wizytą do ojca Anselmo. Blanca wyznaje przed duchownym, że to ona jest zabójczynią żony San Romana. Eduardo mówi Elsie, że Nelson cierpi na marskość wątroby i jest bardzo chory. Adwokat Juana Miguela pyta go, czy naprawdę jest winny śmierci Viviany.


Odcinek 75
uan Miguel przyznaje się przed adwokatem do swojej niewinności. Onelia gani agenta Sosa za to, że do tej pory nie odnaleziono zabójczyni Viviany. Candelaria radzi Marichuy, by nie nadawała dziecku imienia jego ojca, bo może to przynieść pecha. Marichuy przeczuwa, że z Juanem Miguelem dzieje się coś złego, a Candelaria nie chce jej powiedzieć. Blanca prosi Rocío, by przywiązała ją do łóżka, gdyż przeczuwa nadejście Ivette. Estefanía dowiaduje się o wypuszczeniu Juana Miguela na wolność. Wybiera się do jego domu, aby tam zaczekać na San Romana. Blanca przeistacza się w Ivette i nakazuje by Rocío ją wypuściła. Kiedy ta się sprzeciwia, Ivette wpada w jeszcze większą furię. Marichuy chce zadzwonić do domu Juana Miguela, aby upewnić się, że nic mu nie zagraża. Estefanía odkrywa, że to Blanca jest zabójczynią i to ją krył Juan Miguel oraz Rocío. Blanca uwalnia się i atakuje Rocío. Estefanía ucieka. Po powrocie do domu, Juan Miguel zastaje mocno ranną Rocío oraz dowiaduje się o ucieczce Blanci. Marichuy śni się koszmar, w którym Juan Miguel woła o pomoc. Rocío opowiada bratu o tym w jaki sposób doszło do ataku Blanci. San Roman wyjaśnia Patricio, że Blanca ma dwie osobowości. Marichuy ponownie próbuje zadzwonić do domu Juana Miguela.

Odcinek 76
Onelia pyta Juana Miguela dlaczego nie doniósł na Blancę skoro wiedział, że to ona zabiła Vivianę. San Roman wyjaśnia, że w chwili popełnienia zbrodni, Blanca była nieświadoma swoich czynów. Elsa oferuje Nelsonowi swoją pomoc i ma nadzieję, że razem uda im się przezwyciężyć jego chorobę. Juan Miguel wyrusza na poszukiwanie Blanci. Onelia i Estefanía zawiadamiają policję, że odnalazły zabójczynię. Leopardo opowiada Candelarii o tym, co usłyszał od Piranii. Candelaria podejrzewa, że kobietą, która byłaby zdolna zlecić zabicie dziecka mogła być Estefanía lub Isabela. Nie ma jednak pomysłu na to kim jest mężczyzna, który jej w tym pomagał. Marichuy udaje się porozmawiać telefonicznie z Juanem Miguelem. San Romana uspakaja dziewczynę mówiąc, że ma się dobrze i wciąż bardzo ją kocha. Marichuy, zapytana o to samo, odpowiada, że już go nie kocha. Amador zawiadamia Estefaníę o planie ściągnięcia Marichuy z powrotem. W rozmowie z Leopardo, Marichuy mówi, że pewnego dnia wróci do miasta. Leopardo przyznaje jak bardzo jest jej wdzięczny za to, że pomogła mu wyjść z żałoby, z którą tak długo się zmagał oraz o swoich planach powrotu do zawodu lekarza. Amador dociera na hacjendę. Candelaria opowiada mu o próbie porwania dziecka Marichuy. Amador wykorzystuje sytuację i wmawia kobiecie, że to Juan Miguel jest mężczyzną, który wynajął Piranię.

Odcinek 77
Amador odwiedza Marichuy aby namówić ją by wróciła z nim do stolicy Meksyku i rozpoczęła pracę w telewizji. Marichuy odmawia, gdyż jak twierdzi, nie jest jeszcze gotowa na powrót. Najprzód musiałaby jednak porozmawiać z Leopardem, który nie chce by wyjeżdżała. To bardzo denerwuje Amadora. Elsa rozmawia z ojcem Anselmo. Zwierza mu się z problemów zdrowotnych Nelsona. Mayita z niecierpliwością chce poznać swojego braciszka, nie wiedząc, że Viviana nie żyje. Blanca, przebrana za Ivette, odwiedza ojca Anselmo. Duchowny próbuje przekonać ją, by pozwoliła się pokonać prawdziwej Blance. Blanca prosi ojca by wezwała policję. Ten jednak zawiadamia Juana Miguela. Leopardo wyznaje Marichuy swoją miłość. Dziewczyna jest zmieszana, gdyż nie przypuszczała, że spotka jeszcze na swojej drodze miłość. Leopardo obiecuje, że nigdy jej nie opuści i chce by za niego wyszła. Marichuy opowiada Candelarii o wyznaniu Leoparda, i pocałunku, który jej skradł. Przyznaje się też do telefonu do Juana Miguela oraz miłości, którą wciąż do niego żywi. Juan Miguel wybiera się do Blanci. Vicente jest zazdrosny dowiedziawszy się o spotkaniu Rocío z lekarzem. Doktor pociesza Rocío, która jest smutna po tym jak Blanca została aresztowana.

Odcinek 78
Micaela i Candelaria dowiadują się o aresztowaniu Blanci. Chcąc nie dopuścić do tego, by Marichuy dowiedziała się o incydencie, chowają przed nią gazetę. Sądzą jednak, że prędzej czy później, i tak dziewczyna będzie musiała poznać prawdę. Onelia i Juan Miguel kłócą się w obecności adwokata. Juan Miguel czuje się zmuszony opowiedzieć o wybrykach Viviany. Onelia jest gotowa na wszystko, by tylko Juan Miguel został uznany winnym śmierci jej córki. Juan Miguel zapewnia ją, że fakt iż ta kryła Vivianę w jej amnezji, może posłużyć tylko na jej niekorzyść. Nelson jest przekonany, że Elsa jest z nim wyłącznie z litości. Elsa zapewnia, że wciąż go kocha. Leopardo i Marichuy wyruszają na spacer po hacjendzie. Mężczyzna wykorzystuje ten moment, by jeszcze raz wyznać jej swoją miłość i powiedzieć jak bardzo jest wdzięczny za zmianę jaka się w nim dokonała. Onelia próbuje powiedzieć Mayicie prawdę o śmierci Viviany, lecz Rocío ją powstrzymuje i donosi o wszystkim Juanowi Miguelowi. Juan Miguel złości się i mówi Onelii, że nie pozwoli na wbijanie córce kłamstw do głowy. Humberto i Rocío wychodzą wspólnie do restauracji. Rocío opowiada mu o sytuacji Vicente. Humberto jest zdania, że nie powinna być z kimś, kto nie potrafi nawet walczyć o samego siebie. Ojciec Anselmo odwiedza Marichuy. Co prawda nie mówi jej, że Juan Miguel jest znowu wolny, jednak pyta ją szczerze, czy gdyby tak było i los dałby im jeszcze jedną szansę, to wróciłaby do niego.

Odcinek 79
Ojciec Anselmo pyta Marichuy, czy wróciłaby do Juana Miguela. Zanim dziewczyna udziela odpowiedzi, zjawia się Leopardo. Elsa mówi Francisco, że stan Nelsona jest bardzo ciężki i zdecydowała się pozostać z nim aż do końca. Candelaria pyta Marichuy o to, co teraz zrobią. Micaela radzi ojcu Anselmo, że dziewczyna powinna zostać na hacjendzie i wyjść za Omara. Rodzice Elsy proszą córkę, by wróciła do domu razem z mężem. Marichuy zawiadamia Leoparda o podjętej decyzji: zamierza zostać z nim. Ten obiecuje być prawdziwym ojcem dla jej syna. Ojciec Anselmo stara się uspokoić Rocío, która coraz bardziej boi się, że Onelia skrzywdzi Juana Miguela obwiniając go o bycie wspólnikiem Blanci. Mayita narzeka, że wszyscy ją opuszczają i nikt, nie chce jej dać braciszka. Adwokat Lozada zawiadamia Juana Miguela, że za tydzień rozpocznie się rozprawa w sprawie śmierci jego żony. Uprzedza go również, że sytuacja może się skomplikować przez wzgląd na fakt iż, Viviana spodziewała się dziecka. W celi, Blanca ponownie przeistacza się w Ivette i krzyczy w niebogłosy. Becky zarzuca Rocío, że zdradza Vicente i radzi jej, by go zostawiła. Leopardo prosi Candelarię o rękę Marichuy. Wszyscy cieszą się rychłym ślubem. Marichuy pyta samą siebie, czy zdoła zapomnieć o Juanu Miguelu. Becky radzi Vicente, by zapomniał o Rocío. Juan Miguel odwiedza Blancę w jej celi. Kobieta prosi go, by nie dopuścił do przeniesienia jej do szpitala, gdyż Ivette mogłaby się z niego wymknąć. Candelaria pyta Marichuy dlaczego zgodziła się na ślub z Leopardo.

Odcinek 80
Juan Miguel mówi Rocío, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, wkrótce ożeni się z Blancą. Mimo to, Marichuy na zawsze będzie miłością jego życia. Marichuy wyznaje Candelarii, że nie wychodzi za Leoparda z wdzięczności. Jeśli jednak zakocha się w nim, to będzie to jak zdradzenie prawdziwej miłości jej życia. Mercedes pyta Rocío, czy nie wolałaby kochać zdrowego mężczyznę, a nie inwalidę jak jej syn. Adwokat Lozada pyta Blancę, czy jest jeszcze jakiś inny lekarz, prócz Juana Mguela, który mógłby potwierdzić jej podwójną osobowość. Kobieta odpowiada, ze tak, Omar. Rocío przyznaje Mercedes, że zawiodła się na jej synu. W tym samym czasie, Vicente dzwoni do doktora w sprawie wznowienia terapii, gdyż boi się stracić Rocío. Leopardo prosi Marichuy o papiery niezbędne do zawarcia małżeństwa. Mówi jej również, ze chce uznać jej syna. Humberto całuje Rocío i wyznaje jej swoją miłość. Vicente, w rozmowie z Rocío prosi, by odeszła i nigdy więcej nie wracała. Juan Miguel jest zdecydowany odnaleźć Omara, aby w ten sposób pomóc Blance bronić się w sądzie. Tymczasem Leopardo, zawiadamia Marichuy, że musi na krótko wyjechać i że po jego powrocie, wezmą ślub. Lekarz informuje Vicente, że daje mu stuprocentowej pewności iż stanie na nogach, jednak wspólnym wysiłkiem mogą wiele zdziałać. Estefanía chce poślubić Juana Miguela, aby w ten sposób nie dopuścić do jego małżeństwa z Blancą. Cecilia poznaje nazwę hacjendy, w której ukrywa się Marichuy oraz dowiaduje się o tym, że prawdopodobnie dziewczyna nigdy nie wróci do stolicy. Juan Miguel proponuje Blance ślub. Kobieta pyta dlaczego. Marichuy wspomina wspólne chwile spędzone z Juanem Miguelem i to jaka była szczęśliwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brooke325 dnia Śro 15:30, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shilon
Moderator-Shilon
Moderator-Shilon


Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:39, 27 Maj 2009  

Oo cieksawe te odcinki beda Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooke325
Moderator-Brooke325
Moderator-Brooke325


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 5516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tree Hill :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:08, 27 Maj 2009  

No bardzo ciekawe!!Już ich widziałam Smile Shilon musisz koniecznie oglądnąć!! Blue_Light_Colorz_PDT_12

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viola
Fanka Gorzkiej Zemsty
Fanka Gorzkiej Zemsty


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 3471
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:32, 28 Maj 2009  

Teraz zwłaszcza jest ciekawe jak zaszła w ciąże

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.onetreehill.fora.pl Strona Główna -> • Nie igraj z Aniołem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
   
 
Opcje 
Zezwolenia Opcje
Kto jest na Forum Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Kto jest na Forum
 
Jumpbox
Kto jest na Forum
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Theme FrayCan created by spleen & Download
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin